sobota, 19 września 2015

80's throwback

Lepsza połowa roku już dawno za nami a wraz z nią moje ukochane letnie miesiące. Dlaczego wszystko co dobre tak szybko się kończy? Czemu lato nie może trwać co najmniej 6 miesięcy? Nienawidzę zbliżającej się wielkimi krokami jesieni, tym bardziej zimy ale jak na razie wrześniowa chandra nie daje mi się we znaki. Jedynie myśl o studiach, które zaczynam lada moment jest troszeczkę przerażająca. Chce w pełni wykorzystać moje ostatnie wolne dni. Dlatego staram się nie marnować czasu. Dwutygodniowy urlop od telefonu całkowicie ułatwił sprawę. Początkowo było ciężko, generalnie nie miałam kontaktu ze światem ale w końcu wróciłam do żywych.
Zdjęcia zrobiłam kilka dni temu, ukradłam samochód tacie i wpadłam do mojego ulubionego opuszczonego domu. Nie da się ukryć, że lubię zdjęcia w takich miejscach.



Żakiet- C&A
Bluzka- House
Spodnie- Pull&Bear
Buty- Bershka
Torebka- H&M
Zegarek- Parfois

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz